Gorączka wywołana wirusem Covid nie jest przyjemna, ale są rzeczy, które możesz zrobić, aby odzyskać zmysł węchu i smaku. Musisz wiedzieć, co spowodowało rozwój gorączki i jak ją leczyć, aby złagodzić objawy i zacząć czuć się lepiej. Będziesz także chciał dowiedzieć się, jak możesz zapobiec temu w pierwszej kolejności.
Trening węchu
Odzyskanie zmysłu węchu po COVID może zająć miesiące, a nawet lata. Możesz pomóc przyspieszyć swój powrót do zdrowia, wykonując trening węchu. Jest to stosunkowo tani i bezpieczny sposób na stymulację układu węchowego.
Trening węchu polega na wąchaniu czterech różnych zapachów, lub odorów, dwa razy dziennie przez kilka miesięcy. Nie jest to magiczna kula, ale może pomóc.
Naukowcy odkryli, że niektórzy ludzie z utratą węchu lub zmianą zapachu mogą rzeczywiście poprawić swoją zdolność do wąchania. Może to być również dobry sposób na ponowne nauczenie się węchu po infekcji zatok lub innym stanie zdrowia.
Nowe badanie pokazuje, że wąchanie niektórych olejków eterycznych może pomóc w poprawieniu zmysłu węchu. Niektóre z najbardziej popularnych olejków to eukaliptus, goździk, róża i cytryna.
Niektórzy eksperci uważają, że trening węchu może poprawić przetrwanie komórek wykrywających zapachy w Twoim mózgu. Naukowiec z Uniwersytetu w Dreźnie w Niemczech uważa, że wystawienie Cię na działanie zapachów może pomóc w regeneracji tych komórek.
Chociaż wykazano, że trening węchowy jest pomocny w niektórych przypadkach, nie jest to zatwierdzona przez FDA terapia utraty węchu. Nie wymaga recepty, jest niedrogi i nie ma skutków ubocznych.
Większość zwolenników sugeruje trzymiesięczny program treningu węchu. Niektórzy stwierdzili, że irygacja sterydowa, technika, w której steryd jest wstrzykiwany do nozdrzy w celu zmniejszenia obrzęku, wzmacnia efekt treningu węchu.
Niewielkie, ale obiecujące badanie z Wielkiej Brytanii wykazało, że trening węchu może mieć pozytywny wpływ na sposób, w jaki twoje ciało zapamiętuje zapachy. Niektórzy eksperci zalecają stosowanie kombinacji nawadniania sterydami i treningu zapachowego.
Terapia zajęciowa
Terapia zajęciowa jest często stosowana, aby pomóc w odzyskaniu smaku po kowalu. Terapeuci zajęciowi pracują z klientami, którzy doznali wielu różnych urazów i diagnoz medycznych. Są przeszkoleni, aby pomóc ludziom przezwyciężyć straty funkcjonalne i osiągnąć niezależność w codziennych czynnościach.
Wielu pacjentów, którzy doświadczają utraty węchu po zastosowaniu leku COVID-19, zgłasza również utratę smaku. Te efekty uboczne mogą utrzymywać się przez kilka tygodni lub miesięcy. Jednak u niektórych osób utrata węchu nastąpiła w ciągu zaledwie kilku dni.
Oprócz pomocy w powrocie do zdrowia, terapeuci zajęciowi mogą również nauczyć podopiecznych, jak ustanowić znaczące rutyny i dostosować się do “nowej normy”. Może to być szczególnie pomocne dla starszych klientów, którzy mogą cierpieć z powodu utraty mobilności i koordynacji.
Terapeuci zajęciowi pracują z pacjentami w każdym wieku. Pomagają ludziom, którzy cierpią na jakiekolwiek schorzenia. Mogą być również przydatne w pomaganiu ludziom w przezwyciężaniu funkcjonalnych i psychologicznych skutków niepełnosprawności. Jest to szczególnie ważne w fazie po ostrej infekcji COVID-19, kiedy objawy utrzymują się przez tygodnie lub miesiące.
W trakcie badania, terapeuta zajęciowy w społeczności lokalnej ocenił trzech pacjentów. Jeden z nich odmówił dalszych badań, powołując się na niski poziom funkcjonowania. Dwóch innych poprosiło o badanie w oddzielnych dniach. Trzeci pacjent zgodził się na badanie i wziął w nim udział.
Drugi skan mózgu został wykonany, aby zmierzyć zmiany w mózgu. Wyniki te wskazały, że uzyskano średnią poprawę o 112%. Badacze nie są pewni, dlaczego tak się dzieje.
Kolejnym objawem była parosmia, która może być objawem guzów mózgu. Większość ludzi pokonuje ten objaw w ciągu około trzech miesięcy.
Najczęstszymi objawami pozabiegowymi były zmęczenie, duszność i ból stawów. Terapeuci zajęciowi mogą pomóc w powrocie do zdrowia, pomagając klientom w codziennych czynnościach oraz wzmacniając ich siłę i wytrzymałość.
Cząsteczka zapachu występująca w kawie
W wytwarzaniu aromatu kawy biorą udział różne związki chemiczne. Reakcja Maillarda, proces chemiczny zachodzący między białkami i cukrami w ziarnach kawy, ma w tym duży udział. Inne związki obejmują aldehydy, które przyczyniają się do owocowego, zielonego aromatu kawy.
Jednym z ciekawszych związków chemicznych znalezionych w kawie był mrówczan 3-merkapto-3-metylobutylu. Jest to silnie działający związek aromatyczny. Podobnie 2-furanometanetiol, inny związek aktywny zapachowo, nadaje kawie zapach palonej kawy. Pomimo tego, rzeczywista cząsteczka jest wykrywana tylko przez garstkę ludzi.
Wspomnianemu wcześniej 3-merkapto-3-metylobutyloformatowi towarzyszył niewielki podzbiór molekuł, które trafiły na najwyższe szczeble piramidy zapachowej. Związki te charakteryzują się niskimi stężeniami, niskim progiem detekcji i wysoką aktywnością zapachową.
Do najlepszych z pozostałych należał 4-etylogwajakol, składnik zapachu kawy, który został zgłoszony przez siedmiu parosmicznych uczestników. 4-etylogwajakol jest silnym molekularnym generatorem zapachu, ale niezbyt użytecznym. Najlepsze jest to, że cząsteczka ta jest również dobrym modyfikatorem zapachu, wnosząc pikantne tony.
Istnieje szereg innych jednostek chemicznych, które zostały uznane za dające najlepsze efekty w zakresie mapowania zapachu. Związki te obejmują tiofeny, związki zawierające siarkę i pirole.
Oprócz wielu aktywnych zapachowo cząsteczek znajdujących się w kawie, standardowa próbka zawierała pojedynczą cząsteczkę substancji lotnej znanej jako T1. Nieco zaskakujące było odkrycie, że cząsteczka ta nie posiada receptorów zapachowych, ale nadal pachnie kawą.
Używając GC-Olfaktometru, badani wąchali i mierzyli stężenie każdej cząsteczki. Obliczono stosunek stężenia każdej cząsteczki do progu zapachowego, czyli wartość aktywności zapachowej.
Objawy zniekształconego zmysłu węchu
Objawy zniekształconego zmysłu węchu po kowalu nie są rzadkie. Cebulka węchowa w nosie interpretuje sygnały z nerwów, które z kolei wysyłają kable do określonych obszarów sensorycznych w mózgu. Uszkodzona żarówka węchowa może powodować długotrwałe zmiany w sposobie odczuwania zapachów. Ogólnie rzecz biorąc, zapachy, które normalnie pachną przyjemnie, mogą wydawać się zgniłe lub nieświeże.
Na szczęście, naukowcy i badacze znajdują sposoby, aby pomóc ludziom, którzy cierpią z powodu zniekształconego zmysłu węchu. Jedna z metod leczenia nazywa się “treningiem zapachowym”. Polega on na wielokrotnej ekspozycji na różne zapachy. Wykazano, że poprawia on objawy węchowe.
Cebulka węchowa znajduje się w górnej części każdego nozdrza. Składa się z szeregu receptorów węchowych, które z kolei są połączone z nerwami w nosie. Każdy akson przenosi przewód do unikalnego miejsca czuciowego w mózgu. Gdy nerwy te są uszkodzone, nie mogą odbierać cząsteczek zapachowych w śluzie nosowym.
Zniekształcony zmysł powonienia po covid jest jednym z najbardziej osłabiających skutków ubocznych infekcji. Pojawia się zwykle po dwóch do trzech miesięcy od zakażenia. W zależności od tego, jak poważna jest utrata, może utrzymywać się przez rok lub dłużej.
Najlepszym sposobem leczenia zaburzonego zmysłu węchu po covid wydaje się być trening węchu. SA ENT (Society for Advanced ENT Research) opracowało praktyczny zestaw do treningu węchu dla pacjentów. Jest on dostępny za pośrednictwem organizacji charytatywnej AbScent. Obecnie pomaga tysiącom nowych osób, które szukają pomocy w swoich problemach z węchem.
Pomimo tego, że większość przypadków zaburzeń węchu nie jest dobrze udokumentowana, są one rzeczywistością. Szacuje się, że aż 23% populacji cierpi na jakąś formę zaburzeń węchu.
Warianty COVID-19 wpływające na smak i zapach
Podczas wczesnych etapów pandemii COVID-19, utrata smaku i zapachu były uważane za główny objaw infekcji. Teraz nowe badania sugerują, że objaw ten nie jest tak powszechny, jak kiedyś sądzono.
Naukowcy z Virginia Commonwealth University (VCU) przyglądają się temu, jak szybko dana osoba wraca do zdrowia po infekcji COVID-19. Może to pomóc naukowcom zrozumieć, dlaczego u niektórych osób po zakażeniu wirusem dochodzi do zaburzeń zmysłu węchu.
Badacze porównali wskaźniki utraty smaku i zapachu dla wariantów COVID-19 w ciągu pierwszych sześciu tygodni każdego okresu. Dane ujawniły, że osoby z wariantem omicron znacznie rzadziej doświadczały tych objawów niż osoby z wariantami alfa lub delta. Szansa na utratę węchu wynosiła 17,8% w przypadku omicronu, w porównaniu z 50% w przypadku wariantów alfa lub delta.
Naukowcy badali krajową bazę danych pozytywnych zakażeń COVID-19. Odkryli, że podczas początkowego przypływu delta, około połowa osób, które testowały pozytywnie, zgłosiła utratę zmysłu węchu. Jest to wyraźny spadek w stosunku do pierwszego okresu omicron, w którym około trzy na cztery przypadki zgłaszały, że miały zmianę zmysłu węchu.
W innym badaniu przebadano ponad 3000 osób w Stanach Zjednoczonych. Stwierdzono w nim, że pacjenci płci żeńskiej częściej doświadczali zmiany zmysłu węchu. Może to być wynikiem wcześniejszego szczepu wirusa lub zwiększonego ryzyka wystąpienia zaburzeń genetycznych, które mogą wpływać na układ węchowy.
Chociaż u większości osób zaszczepionych szczepionką COVID-19 nie wystąpią zaburzenia zmysłu węchu, to jednak są one w grupie podwyższonego ryzyka wyczuwania nieprzyjemnych zapachów.
Podobne tematy